
Kilka dni temu w wyniku skandalicznego zachowania dziennikarki TVN Katarzyny Kolendy-Zaleskiej został ze studia wyproszony poseł Porozumienia Jacek Żalek, który stwierdził, że LGBT to ideologia na nie ludzie.
W niedzielę na temat LGBT, tym razem przez redaktora Piaseckiego, został zapytany europoseł PiS Patryk Jaki, który odpowiedział:
- To jest skomplikowany problem, to dajcie mi chociaż 1,5 minuty, żebym raz mógł to wytłumaczyć. Chyba że mnie też ze studia wyrzucicie, dlatego że twierdzę, że ideologia LGBT czy gender, mówiąc precyzyjnie, istnieje. Chcę Państwu powiedzieć, że u samego początku uczy ona, że płeć jest uwarunkowana kulturowo i społecznie a nie biologicznie, co jest bzdurą
W trakcie swojej wypowiedzi Jaki cytował autorytety lewicy. Podał przykład Alison Jaggar twierdzącej, że należy dokonać „rewolucji klas płciowych” a także „znieść rodzinę biologiczną”. Inna działaczka Margaret Sanger z kolei określa macierzyństwo mianem „niewolnictwa reprodukcji”.
Kiedy Patryk Jaki cytował i przywoływał działaczki lewicy, redaktor Piasecki – widać otrzymał taki komunikat w słuchawce z centrum dowodzenia reżimowego prywatnej stacji telewizyjnej – stwierdził, że ten temat go nie interesuje i zapytał, dlaczego PiS przyjął LGBT jako główną formę walki politycznej.
W odpowiedzi usłyszał, że dyskusja o LGBT właśnie w Polsce jest jedną z najważniejszych debat na świecie, które dotyczą przyszłości naszej cywilizacji. Od wyniku tej debaty zależy, jak będzie wyglądało życie ludzi z następnych latach i pokoleniach.
Co warto podkreślić i na co także zwrócił uwagę Patryk Jaki, w niektórych zachodnich państwach z powodu krytyki LGBT ludzie trafiają do więzienia. A to już z kolei – jak wszyscy doskonale wiemy – jest początkiem wprowadzania ideologii totalitarnych w codzienne życie. Temu zdecydowanie trzeba i należy się sprzeciwić.
Już po programie na swoim profilu na Twitterze Jaki napisał:
- Poprosiłem dziś #TVN, aby mnie nie wyrzucali ze studia za to, że uważam ideologia Gender-LGBT istnieje. Sam broniłem ludzi LGBT, kiedy byli atakowali za orientacje. Jednak nie zamknięcie nam ust w sprawie, która dotyczy przyszłości Polski i naszych dzieci.
Poprosiłem dziś #TVN, aby mnie nie wyrzucali ze studia za to, że uważam ideologia Gender-LGBT istnieje. Sam broniłem ludzi LGBT, kiedy byli atakowali za orientacje. Jednak nie zamknięcie nam ust w sprawie, która dotyczy przyszłości Polski i naszych dzieci. pic.twitter.com/B38cUF0D61
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) June 14, 2020
jp/tvn24/twitter
zdjęcie: YT/Patryk Jaki/TVN24