Swoją politykę socjalną, Prawo i Sprawiedliwość zaczęło wprowadzać w kwietniu 2016. Po ponad roku działania 500+, widać pierwsze efekty tej idei. Czy wyszło nam to na dobre, czy raczej było błędem? Oto sześć dotychczasowych skutków programu ‘Rodzina 500+’:

1. Liczba osób, które do tej pory żyły w skrajnej biedzie, zmniejszyła się o przeszło 50% – 94% w przypadku dzieci i młodzieży.
2. Pracę w szpitalach zostawia wiele salowych, wybierając założenie rodziny nad pracę w służbie zdrowia.
3. Wiele popularnych sieci marketów podniosło płace dla kasjerek. Są to między innymi Biedronka, Lidl, Kaufland oraz Polo Market.
4. Wzrosła widocznie liczba samochodów sprowadzanych i rejestrowanych przez Polaków.
5. Zmniejszyła się liczba obywateli, którzy zalegali ze spłatami długów. Zmniejszyła się również liczba osób korzystających z pożyczek, tak zwanych, chwilowych.
6. Wiele rodzin mogło wyjechać na upragnione wakacje.

Jako minus dla niektórych pracodawców można wskazać fakt, że wiele matek zarabiających mało, zrezygnowało z pracy wybierając zajmowanie się domem i wychowywaniem dzieci. To z kolei spowodowało wejście na ich miejsca nowych pracowników, a więc zmniejszenie bezrobocia.

Kolejnym minusem w początkowym etapie działania programu w początkowym okresie było marnotrawienie środków przez tzw. rodziny o zagrożeniu patologicznym. Ten problem został również dość szybko rozwiązany i obecnie środki z programu 500+ trafiają na konto celowe i są one wydzielane na żywność, ubrania, książki i inne potrzebne rzeczy przez pomoc społeczną.

Co prawda całość pieniędzy z tego programu nie wraca do budżetu, co jest zupełnie oczywiste. Ale gospodarkę należy rozpatrywać w szerszym kontekście i na przykład uszczelnianie ściągania podatku VAT, 4% ulga na podatku CIT, to dobre zapowiedzi zmian. Oczywiście wszyscy przedsiębiorcy liczą na dalsze obniżanie podatków, co nie jest łatwe chociażby z uwagi na nadmiar zatrudnienia w takich instytucjach jak: ZUS, US, Straże Miejskie i wiele innych, które pochłaniają potężne środki i są finansowane z budżetu państwa.

Co można z nimi zrobić? Zwiększać zatrudnienie w sektorach wytwarzających PKB, zachęcać urzędników do wybierania tam właśnie pracy i stopniowo redukować obciążenia budżetu państwa.

Jak widać, większość wskazanych zmian wychodzi naszym rodakom generalnie na plus. Partii rządzącej z tego tytułu można pogratulować sukcesu, co może tylko świadczyć, w tym obszarze oczywiście, o dobrym pomyśle i jego stopniowym realizowaniu. Co też jest zgodne z programem wyborczym PIS.