Wiadomości będą wysyłane raz w tygodniu, na koniec tygodnia. Adresy e-mail będą wykorzystywanie jedynie do mailingów w ramach Strefy Wolnej Prasy. Nie będą przedmiotem sprzedaży innym podmiotom.

Jesteś tutaj:
Home > Edukacja > Jak Niemiec w Polsce uczy angielskiego? Wyszło jak z „polskimi obozami”

Jak Niemiec w Polsce uczy angielskiego? Wyszło jak z „polskimi obozami”

Wiadomo, że tytuł musi przyciągnąć, ale nie może kłamać. No chyba, że to Radio Erewań albo… prasa niemiecka.

W ostatnim numerze wydawanego przez Newsweek miesięcznika do nauki języka angielskiego dla Polaków „LearningEnglish” ukazał się artykuł pt. „Najsłynniejszy zabójca na świecie”, do którego skrócony opis mówi, że „Kuba Rozpruwacz pochodził z Polski”. I jak nietrudno się domyślić jest to typowa prawda w wydaniu radia Erewań. Oczywiście w wydaniu niemieckim. Już wyjaśniam, o co chodzi.

W artykule autorstwa Katarzyny Burdy jest kilka manipulacji. Po pierwsze „pochodził z Polski” dla większości ludzi (nawet dla Brytyjczyków) oznacza, że był Polakiem. A jak się okaże nie do końca jest to prawdą. Jak nie do końca? Już za chwilę. Po drugie podejrzanych o te seryjne zabójstwa w sumie było około 100 mężczyzn, w tym nawet kuzyn samej królowej brytyjskiej. W całym śledztwie przesłuchanych zostało ponad 2000 mężczyzn, było około 300 podejrzanych, którym sprawdzono alibi i aż 80 zostało aresztowanych. Jak bardzo słusznie – moim zdaniem – zauważa pani dr Joanna Stojer-Polańska, kryminolog, ktoś taki, żeby się ukryć i przejść przez takie sito, musiał być przez kogoś kryty. Może to więc ktoś z dworu królowej, albo współpracownik policji, który również znajduje się na liście podejrzanych.

Tak czy owak, pani Burdzie albo komuś, kto pisał zachętę do przeczytania tekstu, nie przeszkadzały powyższe fakty, żeby napisać, że ten ktoś „pochodził z Polski”. Okazuje się bowiem, że nie pochodził, a mógł pochodzić. A tak w ogóle ów fryzjer, którego jako jednego z 300 się podejrzewa o bycie Kubą Rozpruwaczem, miał na imię Aaron Mordke i nazywał się Kuźmiński, czyli Aaron Mordke Kuźmiński. Ponieważ w tamtych czasach o obywatelstwie nie było jeszcze mowy, to już wiadomo, że nie był Polakiem, ale Żydem, który z Polski trafił do Wielkiej Brytanii. Nazwisko też nie jest pewne, ponieważ mógł je sobie po prostu wymyślić. Tu napotykamy na kolejną dezinformację wydawnictwa pisma Newsweek. W tym czasie nie było żadnych prześladowań Żydów w Polsce. Musiał więc coś nabroić, żeby wyjeżdżać z Polski albo po prostu jego rodzina kierowała się zwykłą chęcią zysku i wielkiego zarobku przenosząc się do Anglii.

Kolejna manipulacja to badania DNA. Okazuje się bowiem, że badania były robione na tak zwanej próbie mitochondrialnej, a jak zauważa prof. Golik z Uniwersytetu Warszawskiego, takie cechy dziedziczą tylko kobiety.

Jest w tekście jeszcze kilka sugestii antypolskich, a sam tekst jest napisany tak, żeby całość zagmatwać. Jedyna korzyść z przeczytania, to kilka nowych słów i zwrotów.

Jak więc widać polityka historyczna i polityka walki z Polakami to nie tylko „polskie obozy”. To również nie tylko wmawianie, że za II wojnę światową odpowiedzialni się nie Niemcy a jacyś bliżej niezidentyfikowani naziści. Polityka Niemiec w walce z Polską to również psucie dobrego imienia Polski i Polaków na wielu innych polach, jak na przykład zakłamywanie historii również w nauczaniu języka angielskiego przez niemiecko-szwajcarski koncern medialny. To co prawda od czasów Bismarcka się nie zmieniło, ale w obecnej sytuacji stanowi jakąś nowość.

Czepiam się? Psu, niemieckiemu dyplomacie i niemieckiemu dziennikarzowi ufać nie można, więc się czepiam. A tu jeszcze ciekawostka. Krążą kolejne pogłoski, że różne niemieckie fundacje zaczynają „wspierać” nawet polskich dziennikarzy. Tak więc, gdybyście gdzieś usłyszeli, że jakiś skryba się pochwalił kontaktami z super niemieckimi mediami, albo współpracującymi z Niemcami, to koniecznie poinformujcie o tym odpowiednie polskie instytucje i służby oraz organizacje dziennikarskie. Nie damy sobie wmawiać szwabskiej propagandy i kłamstw.

Zdjęcie: pxhere.com

Jan Ptasznik
Dziennikarz, publicysta - polityka, gospodarka, filozofia, socjologia
http://strefawolnejprasy.pl/

Podobne

Leave a Reply

Dodaj komentarz

W górę