Wiadomości będą wysyłane raz w tygodniu, na koniec tygodnia. Adresy e-mail będą wykorzystywanie jedynie do mailingów w ramach Strefy Wolnej Prasy. Nie będą przedmiotem sprzedaży innym podmiotom.

Jesteś tutaj:
Home > Dyplomacja > Byli współpracownicy służb PRL bez możliwości pracy w MSZ – nowa ustawa

Byli współpracownicy służb PRL bez możliwości pracy w MSZ – nowa ustawa

„Jeśli mamy wolne państwo, to nie powinniśmy zgadzać się na to, żeby dyplomaci tego państwa byli splamieni współpracą z komunistycznymi służbami specjalnymi” – powiedziała Joanna Lichocka (PiS). Według posłanki Polacy czekają na to, żeby w służbie dyplomatycznej nie było „ludzi splamionych pracą w aparacie represji PRL”.

Celem projektu jest nałożenie obowiązku lustracyjnego na wszystkie kategorie pracowników zatrudnianych w MSZ, w polskich placówkach zagranicznych oraz jednostkach nadzorowanych przez ministra spraw zagranicznych.

Projekt nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej oraz ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 został przygotowany przez posłów z klubu parlamentarnego PIS. Projekt ten zakłada m.in., że w MSZ nie będą mogły być zatrudnione osoby, które między 22 lipca 1944 r. a 31 lipca 1990 pracowały, pełniły służbę lub były współpracownikami organów bezpieczeństwa państwa. Ma to na celu – co podkreślają wnioskodawcy – poszerzenie obowiązku lustracyjnego na „wszystkie kategorie pracowników zatrudnionych w MSZ, polskich placówkach zagranicznych, a także w jednostkach nadzorowanych przez MSZ”.

Za przyjęciem ustawy opowiedziały się wszystkie kluby parlamentarne z wyjątkiem Nowoczesnej.

Ustawie mają podlegać – jak zaznaczyła Joanna Lichocka – wyłącznie członkowie służby zagranicznej i co ważne, dotychczas przyznanie się do współpracy ze służbami PRL nie uniemożliwiało pracy w polskiej dyplomacji.

Marek Krząkała (PO) stwierdził, że rozwiązanie zaproponowane przez posłów PIS ma charakter symboliczny i nie wpłynie według niego na kształt obecnej polityki zagranicznej. Dodał, że wnioskodawcy nie odpowiedzieli jednoznacznie na temat sposobu wygaszania stosunku pracy i czy będzie on zgodny z prawem krajowym. Zwrócił też uwagę na błędy w uzasadnieniu projektu, w tym na wątpliwości wskazane przez Biuro Analiz Sejmowych, a dotyczące sposobu wyliczenia liczby osób, z którymi ma zostać wygaszony stosunek pracy. Według wnioskodawców ma to być ok. 100 osób. Zapowiedział jednak poparcie dla projektu.

Według Józefa Brynkusa (Kukiz’15) należałoby najpierw zmienić ustawę lustracyjną, a obowiązkiem lustracyjnym objąć sferę życia publicznego i pewne gałęzie przemysłu, w tym energetykę, komunikację, telekomunikację, przemysł surowcowy oraz media. Jako wadę projektu określił to, że nie obejmuje on sądów, prokuratury ani wyższych szczebli PZPR. Według niego „PiS nie umie lub nie chce całościowo oderwać się od spuścizny Polski Ludowej, wybiera sobie obszary życia publicznego, w których chce wprowadzić zmiany dla siebie wygodne”. Zapowiedział poparcie projektu.

Kolejną osobą deklarującą poparcie projektu był Marek Sawicki (PSL-UED), pomimo wątpliwości związanych z trybem zwalniania ze służby zagranicznej. Pozytywnie o projekcie wypowiedziała się również Małgorzata Zwiercan (koło WiS).

Jako jedyny przeciw projektowi opowiedział się klub Nowoczesnej. Adam Szłapka (N) uznał, że wadą jest to, że zwolnienie ze służby, miałoby następować bez względu na faktyczną rolę w dawnych służbach bezpieczeństwa. Jego wątpliwości budzi wygaszanie z mocy prawa stosunku pracy, ponieważ może to narażać Polskę na ewentualne konsekwencje prawne i pozwy w trybunałach.

Do projektu konieczne okazało się wniesienie poprawek doprecyzowujących zakres ustawy i sposób jej wykonania, co zapowiedzieli już wnioskodawcy.

Źródło: PAP
Zdjęcie: zrzut ekranu Youtube.com – https://www.youtube.com/watch?v=bEbgwfJwdfY

Mariusz Paszko
Redaktor Naczelny - wywiady, historia, wiedza, technologie, polityka, Kościół

Podobne

Leave a Reply

Dodaj komentarz

W górę