
Podczas konferencji prasowej nowy lider PO w nowym garniturze PO powiedział adresując swój przekaz do Jarosława Gowina:
– Wzywam Jarosława Gowina, żeby w sposób jasny i czytelny zadeklarował, czy tylko prowadzi swoją wewnętrzną grę, by pozyskać kolejne intratne stanowiska dla swoich ludzi, czy rzeczywiście wreszcie się opamiętał, czy chce rozmawiać o przyszłości Polski, czy tylko o tym, jak zwiększyć swoją pozycję negocjacyjną z Kaczyńskim. Nie czas na grę, nie czas by igrać ze zdrowiem i życiem ludzi
Bardzo czytelnej odpowiedzi na to pytanie nowego garnituru w PO udzielił kilka dni temu w wywiadzie dla portalu Fronda.pl Witold Waszczykowski, były szef MSZ, który powiedział:
– Każda partia ma swój program, z którym próbuje dotrzeć nie tylko do swojego twardego elektoratu; chce ten elektorat jeszcze poszerzać. Jarosław Gowin to polityk, który przyszedł do nas z Platformy Obywatelskiej. Stworzył partię na pograniczu elektoratu PiS i PO. Próbuje dotrzeć do tych wyborców, od których wyszedł. To jest oczywiste, to normalna polityczna gra.
No ale pan Budka jest najwidoczniej tak zajęty konsultacjami strategii z Donaldem Tuskiem i Sokiem z Buraka oraz tuszowaniem „kidawizmów”, czyli wpadek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, że nie ma czasu na czytanie. No albo jego wybitni doradcy ukrywają przed nim takie informacje.
jp/300polityka.pl/fronda.pl
zdjęcie: yt/paweł sosnowski/ministerstwo nauki i szkolnictwa wyższego