Wiadomości będą wysyłane raz w tygodniu, na koniec tygodnia. Adresy e-mail będą wykorzystywanie jedynie do mailingów w ramach Strefy Wolnej Prasy. Nie będą przedmiotem sprzedaży innym podmiotom.

Jesteś tutaj:
Home > Kultura > Komu przeszkadza Jonny Daniels

Komu przeszkadza Jonny Daniels

Dla prawej strony politycznej pewnym papierkiem lakmusowym jest to, o czym i jak pisze Gazeta Wyborcza. W bardzo łatwy sposób można więc przyjąć, że jak pisze źle, to dla prawicy jest generalnie dobrze.

Do jeszcze bardzo niedawna, mogliśmy tam czytać, że Polska, to kraj antysemicki, nienawidzący Żydów. Nadal w GW jesteśmy: zaściankiem, homofobami, rasistami itd itp. Pojawił się natomiast problem z antysemityzmem oraz podziałem Żydów na dobrych i złych. Jak to należy rozumieć, to odsyłam do zawiłych i pokrętnych wyjaśnień GW. Dla mnie jednak jest to proste: jak oni rządzą, to jest dobrze, jak inni – źle. Jak to się bardzo często już powszechnie określa, nastąpił syndrom oderwania od koryta.

Nagle na horyzoncie pojawiają się nowe rozdania polityczne, PIS, a z nim cała Zjednoczona Prawica dochodzą do władzy i okazuje się, że w GW są dobrzy i źli Żydzi. Dziwne, prawda? Okazuje się, że ma zastosowanie to, o czym już pisałem w artykule Jak przybywa “Żydów”. Nagle zaczyna być jasne, że tak na prawdę przez lata wmawiano nam, że jesteśmy antysemitami, że zabijaliśmy ich i jeszcze cała masa kłamstw i oszczerstw. Nie przeczę oczywiście, że takie sytuacje miały miejsce, bo trzeba być uczciwym i rzetelnym. Ale przy skali na jaką Polacy ratowali Żydów, za co groziła kara śmierci podczas II wojny światowej, to jest to po prostu nie do uwierzenia.

Jonny Daniels jest szefem organizacji From the Depths, honorującej Polaków pomagających w trakcie II wojny światowej w ocalaniu Żydów. Opowiada o całej rzeszy Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali jego rodaków. Spotyka się z O. Tadeuszem Rydzykiem i okazuje się, że Polska w oczach Żydów, jak twierdzi GW, przestaje być krajem antysemickim. A może nigdy nim nie była? Co pokazałem już w poprzednim artykule na ten temat, nastroje antysemickie w Polsce podsycali nasi okupanci, Niemcy i Rosja. W jakim celu? Niemcy, żeby ukryć własne zbrodnie, jakich przez całe wieki dokonywali względem Polski, z tą największą w historii, II wojną światową. Dla Rosji było to natomiast po prostu wygodne. W końcu pamięć o tym miała zostać na zawsze wymazana z umysłów i serc Polaków. Po to był Katyń, rzeź wołyńska i Akcja Polska w Rosji. I nikt nie miał o tym pamiętać.

Pojawia się więc zasadne pytanie, komu przez tyle lat zależało i nadal zależy na oczernianiu Polaków o antysemityzm oraz propagowanie tego na świecie? Myślę, że bardzo prostym wyznacznikiem jest dym i ogień. Po dymie dojdziemy do ognia. Nożyce same się odzywają, gdy się uderza w stół. W Polsce takim dymem jest tzw. totalna opozycja, która, co już wszystkim wiadomo, chodzi na łańcuszkach Brukseli, Holandii i Niemiec. Te z kolei są wspierane w bardzo wielu obszarach przez Rosję. Do tego dołącza się Soros ze swoimi pieniędzmi. Nieoficjalnie zaczyna się już mówić, że kasę zarabia od islamistów na promocję ich ‘kultury’, a właściwie pomocy przy islamizacji świata.

Obecnie Rząd Polski domaga się od Niemiec wypłat reparacji wojennych, które, uważam, słusznie nam się należą. Niemcy już wielu krajom takie reparacje wypłaciły, w dużej mierze na rzecz Żydów. Dodatkowo domagamy się w UE zatrzymania budowy Nord Stream 2. Polska nie chce przyjmować nielegalnych imigrantów i ‘buntuje’ inne kraje w regionie, rozpoczynając ruchy narodowe w krajach Trójmorza i nie tylko. Do tego doszedł jeszcze Różaniec do granic. Cała więc świtka pod przewodnictwem Brukseli, Holandii i Luksemburga, dostaje piany na ustach, gdy tylko zaczyna myśleć albo mówić o Polsce. To rzecz jasna w bardzo dużym uogólnieniu i skrócie.

Myślę, że dodatkowo dość dobrze wybrzmiewają działania polskiej polityki historycznej, a film o Powstaniu Warszawskim, wyprodukowany przez Instytut Pamięci Narodowej, odbił się szerokim echem na całym świecie. Dodam też akcje promujące hasło: Niemieckie obozy koncentracyjne.

Jeśli Żydzi, jak zaczyna się mówić ostatnio coraz częściej, pomogą nam w odzyskaniu reparacji, a mają w tym niemałe doświadczenie, to myślę, że może to być bardzo korzystne dla Polski. Oczywiście GW będzie to przeszkadzało. Pytanie zawsze pojawia się, dlaczego. Pójdźmy więc za dymem pieniędzy, które wpływają do Agory i wszystko stanie się jasne.

Jak zawsze miło Państwa pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Zdjęcie Jonnego Danielsa pochodzi z jego oficjalnego profilu na FB – link

Jan Ptasznik
Dziennikarz, publicysta - polityka, gospodarka, filozofia, socjologia
http://strefawolnejprasy.pl/

Podobne

Leave a Reply

Dodaj komentarz

W górę