Pełnomocnik rządu RFN ds. mniejszości narodowych i etnicznych oraz wysiedleńców, prof. Bernd Fabritius, przebywa w Polsce z pięciodniową wizytą. W Opolu odniósł się do wyników wyborów komunalnych, w wyniku których przedstawiciele mniejszości niemieckiej uzyskali większość w wielu samorządach regionu, a szef Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim został przewodniczącym sejmiku województwa opolskiego. Przejęcie zarządzania sejmikiem wojewódzkim w tamtym regionie było możliwe dzięki zawarciu koalicji pomiędzy mniejszością niemiecką i Platformą Obywatelską.

Według opinii prof. Fabritiusa mniejszość niemiecka pozostaje naturalnym pomostem między Polską a Niemcami.

W programie pięciodniowej wizyty w Polsce prof. Fabritiusa przewidziane są spotkania z reprezentantami mniejszości niemieckiej w kilku regionach Polski. „Mniejszość niemiecka w Polsce jest trzecią co do wielkości społecznością Niemców żyjących poza granicami swojego państwa. Członkowie mniejszości niemieckiej w Polsce są lojalnymi obywatelami swojego państwa i stanowią naturalny pomost pomiędzy Polską a Niemcami” – powiedział prof. Fabritius.

Wśród najważniejszych kwestii, leżących w zainteresowaniu rządku niemieckiego, jakie zostały poruszone w Opolu, uznano konieczność poprawy nauki języka niemieckiego, utworzenie placówki dokumentującej związki Niemiec z historią Śląska oraz zachęcenie najmłodszego pokolenia do pracy w strukturach organizacji mniejszości. Fabius zasugerował, że rząd polski mógłby się w te działania włączać finansowo, co raczej nie spotka się z odzewem, ponieważ, jak wiadomo, równoległe działania ze strony rządu niemieckiego w Niemczech nie wspierają nauki języka polskiego wśród zamieszkujących tam Polaków. Dodatkowo, przez długi czas zgłaszane też były spore zastrzeżenia do funkcjonowania Jugendamtów, które odbierały polskim rodzinom dzieci, mimo że te nie posiadały obywatelstwa niemieckiego a posiadają obywatelstwo polskie i w świetle prawa międzynarodowego działania te były bezprawne.

Prof. Fabritiusa jako zagrożenie dla mniejszości narodowych uznał coraz większą popularność ruchów nacjonalistycznych na terenie całej Europy. Odwiedził on już przedstawicieli mniejszości niemieckiej na Dolnym Śląsku i Opolu. Polityk zamierza jeszcze złożyć wizytę w szkołach w Kędzierzynie-Koźlu i Raciborzu oraz spotkać się z marszałkiem województwa opolskiego Andrzejem Bułą i arcybiskupem Alfonsem Nossolem. Planuje też udać się do Krakowa i odwiedzić Instytut Goethego.