Komunikat DSA (Norweski Urząd Bezpieczeństwa Radiacyjnego i Nuklearnego) podaje:
- „Wyniki pomiarów są porównywalne z tymi, jakie uzyskiwaliśmy wcześniej. Norweskie stacje monitorujące wykrywają radioaktywny jod 6 do 8 razy w roku, jego źródło pozostaje zwykle nieznane. Jeśli poza jodem nie wykrywa się żadnych innych substancji promieniotwórczych, to najprawdopodobniej chodzi o emisję z placówki produkującej radioaktywne środki farmaceutyczne zawierające jod”.
DO wykrycia jodu promieniotwórczego w Norwegii przy granicy z Rosją doszło w czwartek, przy czym eksperci norwescy próbują ustalić, czy skażenie ma związek z wypadkiem, jaki miał miejsce na poligonie rosyjskiej marynarki wojennej w obwodzie archangielskim, kiedy to 8 sierpnia wybuchł tam zasilany energią jądrową silnik rakietowy.
Źródło: niezalezna.pl
Zdjęcie: pxhere.com
Leave a Reply