Wiadomości będą wysyłane raz w tygodniu, na koniec tygodnia. Adresy e-mail będą wykorzystywanie jedynie do mailingów w ramach Strefy Wolnej Prasy. Nie będą przedmiotem sprzedaży innym podmiotom.

Jesteś tutaj:
Home > Bezpieczeństwo > Kto grzebie w polskim systemie wyborczym?

Kto grzebie w polskim systemie wyborczym?

Nie jest już dzisiaj tajemnicą, że ostatnie wybory samorządowe miały się nijak do normalności i standardów. I to na taką skalę, że tylko państwa w pełni totalitarne mogłyby się czymś takim poszczycić. Oczywiście wśród ich „zwycięzców” podniosą się lamenty na temat spiskowej teorii dziejów, bzdur PiS-u, pisiorów, prawicy i każdego, kto podobnie mówi i pisze. Dziwne? A przecież dokładnie tak samo było w przypadku pancernej brzozy. I przecież już doskonale wiadomo, że próbowano z nas, Polaków zrobić tanich naiwnych idiotów. Ostatni przypadek związany z kolizją samolotu MIG 29 pod Mińskiem Mazowieckim nie pozostawia żadnych wątpliwości, że owa ‘pancerna brzoza’ jest czystym wytworem sowieckiej ala-profesjonalnej ala-koncepcji. Cały czas bazują oni na starym powiedzeniu, że „poddany w obliczu cara ma mieć głupkowaty wyraz twarzy, żeby nie peszyć władcy”.

Żeby była pełna jasność, nie jestem członkiem PIS-u – i dzisiaj po raz pierwszy w historii tego portalu muszę trochę nawytykać PIS-owi. Zresztą dziennikarz nie powinien być członkiem jakiejkolwiek partii, ponieważ zwykła etyka zawodowa tego wymaga.

Jest taki amerykański film, w którym młode małżeństwo kupuje dom marzeń w specjalnej cenie i w ramach specjalnej okazji. Jak się szybko okazuje, skala drobnych, a później też większych napraw jest tak duża, że koszty stale rosną. Ostatecznie, i dla widza i dla owego małżeństwa jest jasne, że zakup nowego, nawet dość ekskluzywnego domu, byłby dużo tańszy niż stałe naprawianie, łatanie i poprawianie starego rupiecia.

Podobnie rzecz się ma z przysłowiowym starym płaszczem, na którym łaty odpadają i trzeba je stale zastępować nowymi łatami. Krótko mówiąc, taniej jest kupić nowy płaszcz!

Krótko mówiąc, taniej jest kupić nowy system wyborczy!!!

Mamy gniota pozostawionego przez poprzednie ekipy. Gniota, który nigdy nie pozwoli nam uzyskać pełnej niepodległości, jeśli nadal będzie utrzymywany w stanie, w którym jest. Śmiem twierdzić, że nie jest to zła wola obecnego rządu, ale pozostawionych kretów i innych zwierzątek leśnych, dla których ideą jest, żeby ‘było tak jak było’. Martwi mnie jednak bezradność obecnego rządu w stosunku do tych poczwar, które się zaplęgły w naszej administracji publicznej i panoszą niczym gremliny.

Przykłady?

  • Karty wyborcze nadal nie są drukami ścisłego zarachowania – dla niewtajemniczonych, nie ma nad nimi kontroli, nie jest zapisywana ich ilość i każdy może je podrobić i dokonać oszustwa wyborczego.
  • Testy systemu IT nadzoruje ta sama pani, która była za poprzedniej ekipy PO/PSL – jak działał wtedy system można sobie doczytać w internecie, ale w niektórych rejonach wyniki były znane kilka miesięcy później.
  • Szef komisji wyborczej nadal jest ten sam – i jego ekipa też. Mamy uwierzyć, że będą tak samo mataczyli dla nowej władzy jak dla poprzedniej?
    A może trzeba postawić na uczciwość względem Suwerena a nie administracji!!!
    Coś tu chyba nie gra!!!
  • Tylko nieliczne uwagi Ruchu Kontroli Wyborów zostały uwzględnione w nowej ustawie, a sami przedstawiciele RKW mówią, że najważniejsze kwestie nie zostały uwzględnione i zła wola jest jeszcze silniejsza niż przed ostatnimi wyborami.
    Co się dzieje???!!!

Zapraszam na stronę Ruchu Kontroli Wyborów, żeby się dowiedzieć więcej szczegółów w tym temacie.

Mam wrażenie, że na linię frontu zostały obecnie wystawione najbardziej pancerne z pancernych czołgów, Leopardy i tanki. Mam też wrażenie, że pojawiają się wielbłądy, pustynne burze i inne dziwactwa natury. Wszystko to razem i z osobna, ma jednak kilka błędów konstrukcyjnych oraz ewolucyjnych, o ile mi wiadomo, co działa na naszą korzyść. Chodzi oczywiście o urzędników oraz tych debili piszących ustawy przeciwko Polsce, którzy myślą, że nie zostanie to odkryte. Zostało. Już dosyć dawano. Pisałem o tym nawet w artykule Rekonstrukcje rządu – nowe scenariusze, pkt. 3 i dalej. Jasno z niego wynika, że w organach administracji publicznej funkcjonuje cała masa kretów i szczurów, które zrobią wszystko, żeby zdestabilizować sytuację w Polsce. Piszą szmatławe drobne ustawy, które mają kawałek po kawałku rozwalać sytuację w Polsce. Jest na szczęście kilka czynników, które je naprawiają i stabilizują.

Pisałem o 48% poparciu dla PIS kilka miesięcy temu – było 47% w badaniu IBRIS. Oczywiście zawsze są wahania. Pisałem o tym, że za ok. 5 miesięcy będzie ok. 58-61% poparcia (wszystko możecie Państwo znaleźć na portalu SWP w dziale polityka) – już oscyluje w okolicach 52% – posłowie PO przechodzą do PIS (a z nimi przejdą ich wyborcy), PO i .N się rozpadają, co widać chociażby po ostatnim słynnym głosowaniu w sejmie dotyczącym „praw kobiet”. A na tym nie koniec i możecie mi Państwo wierzyć, wiem o czym piszę.

Nie chciałbym, żebyście myśleli, że jestem jakimś mesjanistą albo neo-mesjanistą. Lub kimś w tym rodzaju. Oczywiście jestem Polakiem, katolikiem i Słowianinem i znam całą masę proroctw i przepowiedni mesjańskich dotyczących Polski, włącznie z tymi od Zaratustry. I szanuję wszystkie te wartości, które to wszystko za sobą niesie. Ale przede wszystkim staram się patrzeć na życie i otaczającą mnie rzeczywistość obiektywnie i realnie. Tak więc, większość moich tekstów opiera się o przesłanki – w moim odczuciu oczywiście – w pełni racjonalne i mierzalne.

Wracając to tematu, co należy zrobić z obecnym systemem wyborczym?

Na moje oko. Prawie Nic. Trzeba tylko dokładnie egzekwować obecne jego zapisy i nie pozwalać na jego łamanie.

No może warto dodać kilka bardzo podstawowych uzupełnień:

  1. Natychmiastowe publikowanie (po zakończonym głosowaniu i liczeniu głosów) w sieci przez Obwodowe Komisje Wyborcze dwóch dokumentów:
    – skanu protokołu prac dowolnej Komisji Wyborczej,
    – elektronicznej kopii danych wprowadzonych do komputera przez tą właśnie Komisję Wyborczą.
  2. Wymuszenie rotacyjności członków Komisji Wyborczych – co zapobiegnie kumoterstwu,
  3. Kamery w lokalach wyborczych powinny pokazywać wszystkie te miejsca, gdzie są osoby mające dostęp do czystych kart do głosowania.

To tylko wybrane postulaty Ruchu Kontroli Wyborów. Jest ich cała masa i z wieloma z nich się zgadzam, ale temat jest na tyle szeroki, że przyjmijcie Państwo ten tekst jako zachęcenie do dyskusji i samodzielnego badania tematu.

Całość ostatnich obrad Ruchu Kontroli Wyborów – http://blogpress.pl/node/24714

Serdecznie Państwa pozdrawiam, jak zawsze.

Jan Ptasznik
Dziennikarz, publicysta - polityka, gospodarka, filozofia, socjologia
http://strefawolnejprasy.pl/

Podobne

Leave a Reply

Dodaj komentarz

W górę