Wiadomości będą wysyłane raz w tygodniu, na koniec tygodnia. Adresy e-mail będą wykorzystywanie jedynie do mailingów w ramach Strefy Wolnej Prasy. Nie będą przedmiotem sprzedaży innym podmiotom.

Jesteś tutaj:
Home > Polityka > Wybory, wybory, wybory – 47% dla PIS czy może więcej

Wybory, wybory, wybory – 47% dla PIS czy może więcej

W dniu 28 lipca tego roku w jednym z moich pierwszych artykułów na portalu pisałem o 48% poparciu dla PIS – http://strefawolnejprasy.pl/pis-z-rekordowym-poparciem-48/. Były to analizy wykonane z wyprzedzeniem 2-3 miesięcy. Wtedy nawet moi dobrzy koledzy pytali mnie, o co chodzi i sugerowali, żebym tego nie umieszczał, bo mogę się zdrowo ośmieszyć. Ale jak to mówią, raz kozie śmierć. Jak widać w miarę dokładnie udało nam się to oszacować. Niestety nie możemy podać metodologii prowadzenia tych analiz, z uwagi na know how rzecz jasna.

W ubiegły piątek CBOS podał oficjalnie 47% poparcie dla tej partii. Jak więc widać metodologia zaczyna się sprawdzać. I żeby nie było, to nie dostałem za to nawet złotówki. Moje opinie to inna sprawa, ale w przekazie badawczym musi być uczciwość i rzetelność. Powiedziałem o tych wynikach jednemu z moich kolegów, zagorzałemu przeciwnikowi PIS, który stwierdził, że słyszał obecnie o 10% poparciu. Więc mu odpowiedziałem: ‘Halo, tu ziemia’. Oczywiste jest, że w niektórych środowiskach poparcie dla tej partii jest równe dokładnie 0%, ale Polska to nie tylko skupiska tego typu wyborców. Sprawa banalna i prosta, angażuje natomiast emocjonalnie niektóre środowiska, nawet naukowe, tak bardzo, że tracą kontakt z realną rzeczywistością. Zdecydowanie nie tak powinni się zachowywać naukowcy, ale jako ludzi, rzecz jasna, nie oceniam. Każdy ma prawo mieć własne zdanie.

Mam obecnie dla Państwa wyniki następnej analizy. Ale po kolei. Jeśli się potwierdzą, to przedstawię wyniki jeszcze kolejnej, która też już jest gotowa, ale wymaga kilku uszczegółowień.

Nasilają się ostatnio komentarze na temat zmian ordynacji wyborczej przez obecny obóz rządzący. Ponoć koszmarem mają się stać przezroczyste urny i kamery w lokalach wyborczych. I bardzo dobrze. I tak jeszcze przez najbliższe 25-30 lat, aż wykruszy się (miało być wymrze albo przejdzie na obniżoną emeryturę) określone pokolenie nie rozumiejące, co to uczciwe wybory. Jak najbardziej jestem za uczciwymi wyborami w Polsce, chociaż nie jestem zwolennikiem demokracji, bo uważam, że jest to dobry system narodów słabych, podbitych i dla służących a nie panów albo gospodarzy we własnym kraju, o czym już pisałem.

Otóż z naszych analiz wynika, że PIS w okresie 6-8 miesięcy może uzyskać poparcie na poziomie 58-61%. To jest dość trudne do bardzo dokładnego oszacowania, ponieważ na tych poziomach procentowych zupełnie inaczej rozkładają się dane, a żadna partia w Polsce jeszcze nie miała tak wysokiego poparcia w wolnych wyborach i nikt jak do tej pory nie miał metody do badania tego typu zjawisk. Mam nadzieję, że jeśli będzie to 57%, to też Państwo uznacie je za skuteczne.

Dlaczego tak uważamy, żeby uchylić rąbka tajemnicy?

Zauważyliśmy na przykład przejmowanie kont na FB oraz usuwanie komentarzy przez trole tzw. totalnej opozycji. Oni ciągle myślą, że wystarczy przejąć konto i móc pisać źle na kogoś, stosując zasadę: ‘kłamać, kłamać, kłamać, aż uwierzą’, żeby Polacy zmienili zdanie. Ta metoda mogłaby być skuteczna np. w kraju obok lub nieco niżej i w środowiskach mniej rozwiniętych intelektualnie, niż nasze. U nas natomiast stanowi kompletny nonsens (nazwałbym to nawet zabawą w piaskownicy), ponieważ Polacy mają tę ciekawą zdolność jednoczenia się w bardzo trudnych sytuacjach. I im bardziej nas dociskają, tym bardziej dostają łupnia. Bardzo dobrym przykładem jest husaria. Husarzy byli tak dobrze wyszkoleni, że potrafili wykonywać 30 nawrotów w pełnym galopie na długości 3 metrów po komendzie. Pełne zgranie konia z jeźdźcem.

Kolejna sprawa. Totalni we współpracy z kimś tam, wiadomo z kim, doszli nawet do wniosku, że Polacy chwaleni obrastają w piórka i następnie można nimi manipulować, wykorzystując nasze wady i przywary narodowe. No może, jeszcze 120 lat temu, może nawet 60 lat temu. Dzisiaj są już zupełnie inne prawa, inne standardy i… inne szachy.

Oba powyższe, dość proste wydawałoby się, zjawiska powodują, że zupełnie inaczej rozkładają się procentowe wartości poparcia. Tych elementów, które należy wziąć pod uwagę, jest jeszcze około 60. Stąd też wiadomo, dlaczego ich spin doktorzy w większosci tego nie ogarniają.

Kolejne elementy, dlaczego PIS?

  • bezpieczeństwo społeczne przed imigrantami,
  • bezpieczeństwo narodowe, zbrojenia i sojusz z USA i NATO,
  • ściągalność VAT i rozwój gospodarki,
  • brak kredytów w MFW – nota bene działania poprzedniej ekipy powinny trafić do prokuratury moim zdaniem,
  • ściganie przestępców bez względu na przynależność partyjną – w tym w PIS,
  • cierpliwość w realizacji założonej strategii.

No i z innej beczki:

  • kto dzisiaj wierzy w obietnice PO?
  • kto wierzy w szczerość PSL?
  • kto poprze intelektualistów z .Nowoczesnej?
    itd. itp.

Zachęcam do zwracania uwagi na wszystkie te proste i prostackie, a czasem nawet na bardziej intelektualne metody walki z Polską i Polakami. Warto być czujnym, ale spać trzeba spokojnie.

Gdyby w jakiś sposób nasze analizy okazały się niezbyt dokładne, to będziemy musieli oczywiście nanieść poprawki przed kolejnymi badaniami. Na dzień dzisiejszy tak to jednak wygląda. Moim zdaniem dobrze, ponieważ osobiście też mi się marzy zmiana konstytucji na porządną.

Pozdrawiam Państwa serdecznie i życzę miłego dnia

 

Źródło: zdjęcie pochodzi ze strony Sejmu RP – http://www.sejm.gov.pl

Jan Ptasznik
Dziennikarz, publicysta - polityka, gospodarka, filozofia, socjologia
http://strefawolnejprasy.pl/

Podobne

Leave a Reply

Dodaj komentarz

W górę