Wiadomości będą wysyłane raz w tygodniu, na koniec tygodnia. Adresy e-mail będą wykorzystywanie jedynie do mailingów w ramach Strefy Wolnej Prasy. Nie będą przedmiotem sprzedaży innym podmiotom.

Jesteś tutaj:
Home > Aborcja > „Nasze macice – nasza sprawa”. Czy femi-nazistki skazują społeczeństwo na raka, kanibalizm i inne choroby w imię „legalnej” aborcji?

„Nasze macice – nasza sprawa”. Czy femi-nazistki skazują społeczeństwo na raka, kanibalizm i inne choroby w imię „legalnej” aborcji?

Niedokształcone wojowniczki feminizmu wykrzykują hasła „Nasze macice-nasza sprawa”. Choć brzmi logicznie, to wcale tak nie jest… Te kobiety po prostu nie zdają sobie sprawy, że wspierają przemysł aborcyjny! Bardzo wysoko dochodowy przemysł!

Ciała ich zamordowanych dzieci wykorzystywane są w przemyśle kosmetycznym, dodawane są do popularnych napojów i jedzenia, które spożywa całe społeczeństwo. Wszyscy się tym żywimy i choć trudno to przyznać, to czy ktoś próbuje robić z nas kanibali?!

Płody wykorzystuje się również w rakotwórczych szczepionkach. Czy zatem faktycznie to ich prywatna sprawa?

Przecież roszcząc sobie prawa do zabijania swoich, ale nie tylko, nienarodzonych dzieci, w ten sposób trują nasze dzieci i nas wszystkich!

Kwestie etyczne – zabijać niepełnosprawnych i chorych aby zaoszczędzić im cierpień?

Zacznijmy od kwestii etycznej. W Sparcie słabe niemowlęta zrzucane były ze skał. Nie dlatego, bo nie poradziłyby sobie w życiu i też nie dlatego by oszczędzić kalekom dalszych cierpień. Niemowlęta były bestialsko mordowane bo nie pasowały do wizji super społeczeństwa silnych wojowników.

Dopiero chrześcijaństwo, z którym tak ochoczo walczą dziś „femi-aborcjonistki” rzucając kamieniami i raniąc nożami wiernych i księży, przyczyniło się do powstawania pierwszych przyczółków dla kalek i niepełnosprawnych. O co w takim razie jest ta walka? One nie walczą o prawa kobiet lecz z niepełnosprawnymi, duchownymi i wiernymi kościołów katolickich. Walczą o prawo do zabijania!

Czy mordujemy 5-8 latki, gdy te zapadną na jakąś nieuleczalną chorobę? Czy mordujemy zdrowych ludzi, którzy w wyniku jakiegoś wypadku stracili rękę lub nogę? Jeśli nie, to czemu mamy mordować tych najbardziej niewinnych i bezbronnych, którzy nie mogą się bronić?

Femi-nazistki (przepraszam za określenie, ale inaczej nie można podejść do kwestii zwolenniczek propagowania morderstw na życzenie) twierdzą, że kwestią etyczną jest mordowanie tych dzieci, żeby nie cierpiały. Dziecko jednak nie cierpi w łonie matki. Czuje natomiast ból podczas aborcji nawet przed 20 tygodniem życia – mówi dr David Prentice , znany naukowiec, profesor, biochemik.

Kolejny głupawy argument zwolenniczek aborcji, jaki często można usłyszeć, mówi o tym, że lepiej zabić niepełnosprawne dziecko przed narodzeniem, bo domy dziecka i tak są przepełnione i po co dokładać im cierpień?

Poważnie? Idąc tym tokiem rozumowania wybilibyśmy najpierw wszystkie psy ze schronisk, potem wszystkie urodzone dzieci w domach dziecka, a na koniec ludzi w hospicjach, ciężko chorych, kaleki po wypadkach, jak również gejów i lesbijki bo po co mają cierpieć w „nietolerancyjnym” środowisku?

Tok rozumowania i logika rodem ze szkoły podstawowej. Ale biorąc pod uwagę wiek uczestniczek protestów, to właśnie do najmłodszych kierowane są tego typu apele, które mówią, że lepiej czujące i cierpiące dziecko zabić aby oszczędzić mu kolejnych cierpień.

Abby Johnson dwukrotnie dokonała aborcji i przez osiem lat pracowała dla aborcyjnego giganta Planned Parenthood przyczyniając się do śmierci tysięcy dzieci w łonach matek. Tyle czasu zajęło jej zrozumienie, że robi coś bardzo złego.

Nie przekonały jej tłumy ludzi skandujące i tłumaczące swoje zdanie. Argumenty trafiały w mur. Dopiero widok na monitorze dziecka, które próbowało uciekać podczas aborcji sprawił, że zmieniła zdanie. Przestała traktować płody jako zlepek komórek i dostrzegła w nich żyjące, czujące i cierpiące stworzenia. Dziś jest zagorzałą działaczką pro-life.

Czy zatem etycznym jest mordowanie kogoś, bo nie wykształciła mu się rączka, ma zlepione nóżki, lub choruje na zespół Downa? Zabijanie takich ludzi w łonie matki to pierwszy krok od cywilizacji śmierci, którą się wówczas staniemy. Najpierw zabijanie dzieci w łonach matki stanie się powszednie, a potem będzie można zabić człowieka na ulicy bo nie będzie mieścił się w jakimś kanonie „normalności”? Niestety do tego to zmierza…

Czy to ludzkie lub normalne, że niektóre sportsmenki specjalnie zachodzą w ciążę by dostać fizyczny „pawer” przed zawodami, a potem bez skrupułów zabijają rozwijające się w ich łonie dziecko? Legalna aborcja, o którą walczą „kobiety” napadając na kościoły i przechodniów, umożliwia tego typu zwyrodnialstwo. Czy faktycznie o to chcecie walczyć Panie z piorunkami?

Brak ustalenia wad płodu w zapisie o możliwości aborcji również stanowi furtkę do legalnej aborcji, bo niemal każda wada, nawet ta lekka, jest podstawą do mordowania nienarodzonych. Nie wspominam już nawet licznych pomyłek lekarskich, gdzie dziecko miało być upośledzone, a rodziło się zdrowe.

Kłamstwa opozycji bazujące na strachu – rodzenie martwych dzieci bez mózgów, dzieci gwałcicieli i zakaz badań prenatalnych

Femi-nazistki bazują na strachu! Wmawiają nam, normalnym kobietom i matkom, że będziemy zmuszane rodzić dzieci bez mózgów, cysty czy dzieci poczęte w wyniku gwałtu. Tymczasem, są to zwykłe manipulacje i kłamstwa mające wywołać w nas strach!

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który stał się pretekstem do protestów i rozrób, nie dotyczy zakazu aborcji w przypadku gwałtu. Nie dotyczy też zakazu aborcji w przypadku zagrożenia życia matki. Nie zakazuje badań prenatalnych.

Ponadto Wyrok Trybunału Konstytucyjnego wejdzie w życie dopiero po jego publikacji w Monitorze Polskim, który służy do urzędowego ogłaszania aktów prawnych, a wcześniej też jest dostępny do opinii publicznej, więc wmawianie nam, że ogłoszą coś bez naszej wiedzy to kolejne kłamstwa bazujące na niewiedzy.

Argumenty zwolenniczek aborcji mówiące, że aborcja jedynie przeniesie się do szarej strefy, co narazi życie wielu kobiet, również nie mają sensu i pozbawione są logiki. W sposób ciągły wskazują zatem, że w takim razie trzeba by również zalegalizować zawód płatnych morderców, by walczyć z szarą strefą…

Mordowanie dzieci nienarodzonych potrzebne do rakotwórczych szczepionek!

Komórki abortowanych dzieci wykorzystuje się w rakotwórczych szczepionkach. Wiele z obecnie stosowanych szczepionek zawiera pięć linii komórek płodowych MRC z lat 60 XX wieku. Tak zwane komórki aborcyjne to komórki, które nie mogą przejść przez proces śmierci. Przez naukowy żargon zataja się zatem fakt, że komórka, która nie ma takiej możliwości, to po prostu komórka rakowa. Takie właśnie komórki rakowe wprowadza się do naszych organizmów i do organizmów naszych dzieci.

Więc drogie aborcjonistki – to że macice są wasze oznacza, że faktycznie możecie sobie tam wsadzić wszystko, na co tylko macie ochotę, ale zamordowane dzieci, do których mordowania rościcie sobie prawo – przyczyniają się do tego, że nasze dzieci są trute i wszyscy jesteśmy narażeni na raka! Więcej na ten temat można przeczytać w artykule poświęconym dr Carrie Madej. (link)

Wspieranie przemysłu aborcyjnego – nie zmuszajcie nas do kanibalizmu!

Czy czytaliście o chorobie wściekłych krów? Były karmione żelatyną, którą produkuje się właśnie z krów. Krowy jadły krowy i przez to chorowały. Trwale uszkadzały się ich mózgi. To naturalne zabezpieczenie przed wymarciem gatunku. Natura tak nas zabezpieczyła.

Kanibalizm wśród ludzi również prowadzi do takich dolegliwości. Ludzie z plemienia Fore zamieszkującego Góry Wschodnie w Papui w Nowej Gwinei kultywowali rytualny kanibalizm. U ludzi wywołuje on chorobę Kuru, chorobę Creutzfeldta-Jakoba, śmiertelną rodzinną bezsenność (FFI) czy zespół Gerstmanna-Strausslera-Scheinkera (GSS).

Komórki abortowanych dzieci jako „wzmacniacze smaku” dodawane są miedzy innymi do popularnego napoju „Pepsi”, czy też do produktów takich firm jak Nestle, Kraft – Cadbury Adams, . Dodaje się je do żywności i kosmetyków, których bezwiednie i nie zdając sobie sprawy z zagrożenia, używamy wszyscy.

Oficjalnie wiadomo, że od 1994 roku francuskie chłodnie wypełniane były (i nadal są!) zamordowanymi płodami dzieci zwożonymi z Europy Wschodniej, aby dostarczyć przemysłowi kosmetycznemu „najlepszy surowiec” do produkcji kosmetyków.

Kilka lat temu popularny amerykański program „60 minut” ujawnił, że w USA i Europie bez przeszkód można kupić różne części ciała z zamordowanych dzieci. Abortowanych dzieci używa się do napojów, jedzenia, szczepionek na Polio, przeciw różyczce czy wirusowemu zapaleniu wątroby.

Tak więc raz jeszcze powtórzę – wasze macice – wasza sprawa? Nie do końca. Przez to drogie panie, że zamiast się zabezpieczyć masowo zachodzicie w ciąże, a potem masowo mordujecie niechciane dzieci, sprawa nie kończy się na waszych macicach, tylko na naszym jedzeniu, piciu i kosmetykach.

Wasze zamordowane dzieci dodawane są wszędzie, a przez to nasze dzieci i całe społeczeństwa chorują. Odwrócona logika sprawia, że widzicie tylko czubek własnego nosa i nie liczycie się z nikim. Przyczyniacie się do podtruwania waszych, łaskawie już urodzonych dzieci i innych ludzi.

Wszystko to w imię seksu bez ograniczeń? Dlaczego społeczeństwo ma ponosić konsekwencje waszych żądz?

Bez względu na to czy potrafimy współczuć drugiemu człowiekowi i bez względu na to czy wierzymy w Boga czy też demony, albo w nic, to wszyscy chcemy żyć i być zdrowi! Prawda? Tymczasem przemysł aborcyjny powoduje, że masowo chorujemy i cierpimy.

Może choć ten argument przekona ludzi, którzy nie widzą dalej niż poza czubek własnego nosa, a na strajki „kobiet” chodzą w celu szukania zabawy, emocji i adrenaliny lub inspiracje czerpią od znanych celebrytek czy aktorek, którym za to płacą.

Pro-life kontra zwolennicy aborcji – o co tak naprawdę chodzi stronom konfliktu?

Przez szerzące się kłamstwa, pomówienia i spekulacje, zacierają się prawdziwe motywy i intencje stron konfliktu. Zwolennikom pro-life chodzi jedynie o ratowanie dzieci z zespołem Downa i nienarodzonych obywateli, których wady genetyczne nie są na tyle ciężkie, by nie mogli oni normalnie żyć. Zwolenniczki aborcji tak naprawdę walczą o obalenie rządu, zniszczenie Kościoła i dostępną oraz legalną aborcję nawet jeśli dziecko jest zdrowe!

Jako przykład postulatów jednej i drugiej strony przedstawić można opinie i hasła głoszone przez Patryka Jakiego, oraz zupełnie odmienne żądania Marty Lenart.

Patryk Jaki (reprezentujący Solidarną Polskę i Zjednoczoną Prawicę) w sposób merytoryczny przedstawia argumenty za ochroną dzieci z zespołem Downa oraz dzieci, których wady nie sprawią, że po narodzeniu będą one cierpiały lub spowodują zupełną dysfunkcję uniemożliwiającą normalne życie.

Marta Lenart (reprezentująca – no właśnie, kogo?) w sposób wulgarny, pozbawiony logiki i merytoryki, zaś językiem pełnym wulgaryzmów i agresji domaga się mordowania zdrowych ludzi i walki z chrześcijaństwem, co podwójnie godzi w Konstytucję, która daje nam wszystkim jako obywatelom prawo do życia oraz własnej wiary.

Dzieci wołają za matkami: „nic wam do naszego zabijania naszych dzieci” – Kto pierze mózgi nieodpowiedzialnym matkom, które narażają własne dzieci zarówno na uszczerbek psychiczny jak i fizyczny?

Na jednym z profili społecznościowych pod postem wykazującym nielogiczność zwolenniczek aborcji, pewna kobieta biorąca udział w strajku, która żyje z internetowej sprzedaży kosmetyków i zachęcania do kupowania udziałów w firmie określanej na wielu forach jako piramidka finansowa, spytała mnie skąd w ludziach tyle nienawiści i gniewu…

Oczywiście miała na myśli osoby broniące kościoła, bo to niby one przyczyniają się do cierpień kobiet. Otóż drogie Panie używające „piorunków” i wykrzykujące, że „to wojna”… Same jesteście przyczyną nienawiści i chaosu. To wy życzycie śmierci nienarodzonym dzieciom, to wy blokujecie ulice, rzucacie w ludzi kamieniami, bezcześcicie pomniki, miejsca historyczne, wszelkie świętości narodowe, to wy grozicie i wyzywacie księży, napadacie na kościoły i wiernych.

Ale przykład idzie z góry i ktoś tą dziczą zarządza… Robią to zarówno aktorki jak i politycy. Widzieliście jak Jachira z ostrymi wieszakami na ubrania rzucała się do posłów PiS? Wyglądała jak Edward Nożycoręki. Młodym osobom jednak imponuje takie chamstwo. Uważają to za przejaw siły i dobrą zabawę.

Zaś zdjęcie ubranych na czarno posłanek z zasłoniętymi twarzami czarnymi maskami z piorunami, gdzie jedna z nich na pierwszym planie trzyma niemowlaka internauci zdążyli już porównać do czarnej mszy, na której składa się dziecko w ofierze.

Fakt, że jest to dość dziwna scena, gdzie matka trzymająca w ramionach niemowlę domaga się legalizacji mordowania nienarodzonych dzieci.

Kolejną grupą zachęcającą do wandalizmu są celebryci i aktorzy. Ale teraz to właśnie posłanki opozycji mimo zakazu zgromadzeń powyżej 5 osób zachęcają do czynnych napaści na kościoły, do blokowania ulic, agresji i obalenia rządu.

Stąd ta nienawiść. Takie przykłady i wzorce pokazują zwolenniczki czarnych marszów i bojówkarze walczący z systemem, społeczeństwem, rządem i Konstytucją. Obecne „strajki kobiet” pokazują zwykłą dzicz, która rzuca się na ludzi w sejmie z wieszakami, rzuca kamieniami w chrześcijan, demoluje miejsca historyczne i propaguje hasła i symbole nazizmu.

To zwykła znudzona i zblazowana młodzież, której Covid odebrał szkołę i życie prywatne. To niedojrzałe emocjonalnie kobiety, które nie przejmują się nawet swoimi już narodzonymi dziećmi. To ludzie nie znający naszej historii i wartości, ludzie zmanipulowani przez celebrytów i ofiary giertychowej reformy edukacyjnej.

Gratuluję „mamom” wyciągania 5- i 8-latek na ulice, by nocą wchodziły pod koła aut z tabliczkami „to wojna” lub „odpier… się od naszych macic” albo „nic wam do naszego zabijania własnych dzieci”.

Już dwie osoby zostały potrącone. Ale jak komuś zależy na legalnym mordowaniu własnych nienarodzonych dzieci, to jak można oczekiwać, że taka matka będzie dbała o bezpieczeństwo czy spokój dzieci już narodzonych?

Nieco przypomina mi to pewną religię, w której dzieci w pasach szachida wysyła się na wojnę by się wysadzały mordując innowierców.

Afera aborcyjna” – próba odwrócenia uwagi od przymusu szczepionkowego czy zwykły pucz agresywnych feministek i próba obalenia rządu?

Kolejne kłamstwo i manipulacje zwolenniczek legalnej aborcji, które wprost mówią o obaleniu rządu i zniszczeniu Kościoła, mają nas przekonać, że „afera aborcyjna” to wywołane przez partię rządzącą celowe odwracanie opinii społecznej od przymusowych szczepień na Covid, co rząd niby chce po cichu przemycić odwracając naszą uwagę. Czy aby na pewno?

Owszem, powstał nieprecyzyjny zapis w przegłosowanej przez Sejm ustawie o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem Covid-19. Może, choć nie musi oznaczać on wprowadzenie przymusu szczepień na koronawirusa.

Wszyscy jednak, którzy boją się, że będziemy szczepieni pod przymusem jak bydło, a jednocześnie wspierają przemysł aborcyjny, powinni dwa razy się zastanowić, co robią propagując „strajk kobiet” będący de facto próbą obalenia rządu. Przecież wspierając legalną aborcję dostarczamy materiału do szczepionek, które produkuje się z ciał abortowanych dzieci. To są fakty. Jeśli przemysł farmakologiczny nie dostanie zabitych płodów, to logicznym jest, że do szczepionek przestanie używać się abortowanych, czyli zabijanych dzieci lub w ogóle przestanie się tworzyć szczepionki tego typu.

Warto również zaznaczyć, że w tym przypadku obalenie rządu nic nie da. Wręcz przeciwnie. Do tego zmierzają „okupanci”. Władza jest jaka jest. Każdej można coś zarzucić. We wszystkich państwach trwają strajki i lock-dawny oraz chaos.

Przyznać jednak trzeba, co widać gołym okiem, że nasz rząd wybrany w demokratycznych wyborach, dba o to, by lock-dawny były jak najbardziej łagodne i stara się jednocześnie ratować poszkodowane sektory przez masę programów pomocowych i tarcz antykryzysowych.

Owszem, ustawa jest nieprecyzyjna. Myślicie jednak, że opozycja, która obecnie zachęca do strajków, wandalizmu i „wojny” przejmować się będzie szczepionkami? Wręcz przeciwnie.

Nawoływania do mordowania nienarodzonych jedynie przyśpieszą masową produkcję szczepionek. Co więc można zrobić by odwlec w czasie ewentualne skutki tego zapisu? Odpowiedź może się okazać banalnie prosta. Nie należy dostarczać materiału do produkcji rakotwórczych szczepionek! Nie należy mordować dzieci w łonach matek, których martwe ciała brane są do produkcji szczepionek, napojów i kosmetyków.

Cywilizacja śmierci i przemysł aborcyjny – transparenty z napisami „to wojna” pokazują KTO ją wypowiedział…

Zastanawialiście się kiedyś jak wyginęła cywilizacja Azteków? Uwielbiali składać krwawe ofiary z ludzi i znęcać się nad nimi. Najpierw piekli w ognisku, potem na żywca wycinali serce, by jeszcze bijące zjeść. Kanibalizm zaprowadził ich do piachu. Ofiary wrzucali również do studni, skąd czerpali wodę. Masowo chorowali i umierali przez swoje sadystyczne praktyki i głupotę. Do tego dążą dziś femi-nazistki propagujące cywilizację śmierci!

Historia jednak lubi zataczać koło. Oto dziś mamy do czynienia z kolejnym obrotem tego koła. Podczas II Wojny Światowej Niemcy w obozach zagłady przerabiali ludzkie ciała na mydło, a z ludzkich skór robili ekskluzywne okładki na książki. Ich zdaniem tylko do tego się nadawały, bo nie były idealne – aryjskie.

Dziś Polaków morduje się jeszcze w łonie matki by dodawać nas do napojów, jedzenia i kosmetyków. Jesteśmy bardzo chodliwym towarem na Zachodzie. Mowa oczywiście o zwłokach zamordowanych dzieci w łonach matek.

Propagatorki tej marionetkowej akcji bazując na kłamstwach i strachu przed urodzeniem „uszkodzonego” dziecka, przekonują kobiety, że wspierając takie akcje walczą o prawa kobiet i oszczędzają dzieciom cierpienia. Czy widząc jednak całe tło akcji, nie zaczyna ona przypominać kolejnego zaboru?

Dziś aborcje na życzenie, jutro kolejne obozy zagłady jak za okupacji Hitlera? Najpierw zacznie się od mordowania dzieci, a co potem? Zaczniemy mordować kaleki lub ludzi ze względu na kolor skóry lub przynależność do takiej czy innej religii? To, co dzieje się teraz na ulicach, prowadzi do zagłady. To ujawnia się cywilizacja śmierci.

„Największym zagrożeniem dla pokoju jest przemysł aborcyjny. Jeśli matka może zabić swoje dziecko, cóż powstrzyma ciebie i mnie, żebyśmy nie pozabijali się wzajemnie?” – słowa te wypowiedziała Matka Teresa z Kalkuty podczas ceremonii przyznania jej pokojowej Nagrody Nobla.

Również Jan Paweł II (którego matkę lekarz namawiał do aborcji wskutek pomyłki lekarskiej) walczył o zmianę ustawy dopuszczającej aborcję. Papież Polak mawiał, że: „Naród, który zabija własne dzieci, jest Narodem bez przyszłości. Naród, który zamiast bronić bezbronnych, sięga po aparat aborcji, będzie nosił w przyszłości ciężar tych zbrodni. Narody, które mają dziś nowe Obozy Zagłady, to te narody, które dopuszczają zbrodnie na nienarodzonych”. Warto przypomnieć, że prawo do aborcji w naszym kraju, na okupowanych ziemiach, jako pierwszy wprowadził Hitler.

Nie bez powodu kobietom walczącym o prawo do aborcji wciska się w dłonie transparenty z napisem „To Wojna”. Tak. To wojna. Wypowiedziana w stronę całej ludzkości przez przemysł aborcyjny. To wojna, bo legalnie chcą nas zabijać, jak podczas okupacji. Dlatego raz jeszcze przeanalizujmy informacje i zastanówmy się, po której stronie stoimy. Po stronie życia i pokoju, czy śmierci i wojny?

Autor: Paulina Matysiak

Zdjęcie: YT/VIIV

Linki:

Lista produktów, które zawierają lub do niedawna jeszcze zawierały komórki z abortowanych ludzkich płodów

https://dta0yqvfnusiq.cloudfront.net/allnaturalhealingsrq/2019/05/Companies-That-use-Aborted-Human-Fetuses-in-their-Foods-5ce5f2e5eb52e.pdf
https://www.facebook.com/notes/killuminati-soldiers/comprehensive-list-of-companies-that-use-aborted-fetal-cells-as-flavour/1017438608355030/
https://cogforlife.org/wp-content/uploads/fetalproductsall.pdf?fbclid=IwAR375hX4zpBb7xY76alZf3IqN37OKuR1b3qfgtc9qASH47QPHmt3zoZ3kNU

Inne

https://natemat.pl/4095,fragmenty-dzieci-z-aborcji-w-pepsi-to-wspolczesny-kanibalizm?fbclid=IwAR0gPvDCIdNY5FYvMc5sX1HC-gKBmLN7nIcxapRXdtTl-NwLzbHhJXi8ixU

facebook.com/beata.lenart.14/posts/3400744640003781

https://wpolityce.pl/polityka/523304-sejm-przeglosowal-przymus-szczepien-na-covid-19?fbclid=IwAR1P30rX_ijD-YJ-UsHNdnaCEdNnKVPumA2eEBVXd0OcEyhnLMFbRgyEQrU
https://prawy.pl/111098-kierowcy-maja-dosc-bezpodstawnych-blokad-wysiadl-i-wygarnal-bojowkarzom-co-o-nich-sadzi-inny-potracil-dwie-osoby-wideo/?fbclid=IwAR14yuCHU30_mNlU8Thtz-NJQakPt3GgVaGiDqiP0v6mxkoI5o8dz6Od88o#.X5fmusJBr_k.facebook
https://www.rp.pl/Plus-Minus/311109953-Jan-Pawel-II-walczyl-o-zmiane-ustawy-dopuszczajacej-aborcje-w-Polsce.html
https://www.washingtontimes.com/news/2012/apr/30/pro-lifers-drop-pepsi-boycott/?fbclid=IwAR2r2bVaD-IlMXf0PVhg9o94TDMrsQG9qhzB5GBba7u1356ww3xU7i0b6wE
Paulina Matysiak
Redaktor - wywiady, kultura, pisarka, felietonistka
http://www.strefawolnejprasy.pl

Podobne

W górę