
Jak donoszą liczne media, największy polski pożyczkodawca online, firma Vivus Finance, poinformowała właśnie o wykupieniu całości udziałów od dotychczasowego rosyjskiego właściciela i przechodzi w całości w polskie ręce. Umowa sprzedaży została podpisana we wtorek w Rydze.
„Puls Biznesu”, powołując się na źródła nieoficjalne podaje, że dotychczasowym właścicielem spółki Vivus Finance był rosyjski oligarcha Oleg Bojko, blisko powiązany z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem.
- Oskarżenia o powiązania Vivusa z rosyjskim kapitałem wiążą się z postacią Olega Bojko, jednego z najbogatszych Rosjan, którego majątek Forbes szacuje na 1,4 mld dolarów. O samym Bojce wiadomo niewiele, choć część dziennikarzy śledczych w swoich publikacjach wskazuje, że miliarder miał powiązania z tzw. mafią sołncewską. – podaje z kolei portal cashless.pl.
- Na razie jedynym nabywcą jest Ewa Wernerowicz, która kieruje Vivusem od 2016 r. Pozostali menedżerowie – ma to być 5-6 osób – wykonują obowiązki w ramach działalności gospodarczej i muszą najpierw wystąpić do regulatora o uzyskanie odpowiednich zezwoleń – czytamy w „Pulsie Biznesu”.
Wcześniej Vivus został wykluczony ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) z powodu oskarżeń o związki z rosyjskim kapitałem. Wtedy firma zaprzecza tym zarzutom. Prezes ZPP Cezary Kaźmierczak 28 lutego ogłosił w mediach społecznościowych , że organizacja przez niego zarządzana wypowiedziała umowę członkowską Vivusowi.
– Nie mamy nic do pracujących tam Polaków – uważamy ich za uczciwych i porządnych ludzi, ale rosyjski kapitał jest dla nas nie do zaakceptowania – napisał na Twitterze Kaźmierczak.
Zamiany, które zaszły w pakietach akcjonariuszy skutkują tym, że firma przechodzi całkowicie pod polski zarząd, a wykupem menadżerskim udziałów kieruje obecna prezes, Ewa Wernerowicz. Bojko miał nie być przychylny odsprzedaniu udziałów, ale przekonać miała go wchodząca niebawem ustawa o derusyfikacji polskiej gospodarki wynikająca z agresji sankcji nakładanych na Rosję z powodu jej agresji na Ukrainę, na mocy której akcje oligarchy zostałby zamrożone wraz z dniem wejścia w życie uchwalonych przez polski Sejm przepisów.
jp/puls biznesu/business insider/forbes/cashless.pl
Fot. screenshot via: YouTube/Анна Чапман/Guardian News