Uwaga! Wiadomość dla rodziców i osób wrażliwych – proponuję, żeby dzieci i bardziej wrażliwe osoby nie czytały tego tekstu.
Dzieci są zawsze skarbem, nadzieją i przyszłością każdego narodu, każdego społeczeństwa i każdej rodziny. W tradycji żydowskiej w trakcie wojny w pierwszej kolejności ratowane są właśnie dzieci i starcy. Dlaczego? Chodzi o przedłużenie gatunku – dzieci, oraz o przekazanie doświadczeń, mądrości i wiedzy – starcy. Jak zawsze, od każdej kultury warto się uczyć tego, co najlepsze.
Wiele rodzin nie ma jednak tego szczęścia, żeby się cieszyć z posiadania własnych dzieci. Może to wynikać z różnych przyczyn. Czasem jest to zwykły pęd za karierą i brak czasu, czasem brak odpowiedniego partnera na stałe, a czasem są to problemy związane z bezpłodnością. Te ostatnie w dzisiejszych czasach dość znacznie się nasilają i dotyczą zarówno kobiet jak i mężczyzn. Przyczyn jest bardzo wiele. Należą do nich w oczywisty sposób wady genetyczne i rozwojowe u obu płci. Poza nimi niektóre badania wydają się wskazywać głównie na tzw. problemy cywilizacyjne. Do nich zaliczane są: nadmierny stres, a przede wszystkim niewłaściwa dieta.
In vitro – jak przebiega proces zapłodnienia i wywołania ciąży
Ta część artykułu jest bardzo skróconą retrospekcją jednego z rozdziałów książki pt. Catholic bioethics and the gift of human life. Obecnie skupię się tylko na samym przebiegu procesu zapłodnienia metodą in vitro oraz na zastrzeżeniach moralnych, jakie się z tym wiążą. Nie będę omawiał koncepcji filozoficznych czy też religijnych, zajmujących się zagadnieniami momentu powstania życia.
Przejdę więc od razu do konkretów.
Po pierwsze, sam sposób pozyskiwania nasienia męskiego jest bardzo kontrowersyjny nie tylko w naszym środowisku kulturowym. Chodzi mianowicie o to, że dwiema głównymi metodami są: stosunek przerywany i masturbacja. Dla bardzo wielu par stanowi to naruszenie ich zasad wiary oraz sposobu pielęgnacji ich kontaktów interpersonalnych.
Po drugie, bardzo wiele zapłodnionych komórek jajowych jest zamrażanych poprzez umieszczanie w ciekłym azocie. Niektóre z nich są wykorzystywane do zapłodnienia kobiet, ale spora ilość kończy swój żywot w zlewie. Według wielu koncepcji, w tym chrześcijańskiej, zapłodniona komórka jajowa, to w pełni wartościowy człowiek. Innymi słowy, na tym etapie dochodzi tu do zabijania istot ludzkich.
Po trzecie, bardzo często zdarza się, że dla uzyskania pewności zapłodnienia wykorzystuje się kilka zapłodnionych komórek jajowych, a więc żywych i w pełni wartościowych, istot ludzkich. Następnie czeka się około jednego do półtora miesiąca, aby się przekonać ile zarodów zostanie przyjętych przez organizm matki. W zależności od kontraktu, matka może się zgodzić na dodatkowe dzieci, lub te ‘nadmiarowe’, po uprzednim przeprowadzeniu kontroli jakości płodów (podobnego do systemu kontroli jakości w fabrykach), w serca tych ‘nadmiarowych’ płodów, a więc już żyjących i rozwijających się dzieci, wstrzykuje się skondensowany roztwór soli uśmiercając je. Następnie są one usuwane mechanicznie z łon matek.
Jest jeszcze kilka mniej lub bardziej znaczących czynników wzbudzających duże zastrzeżenia natury moralnej. Myślę, jednak, że już te trzy wyżej zaprezentowane, nawet dla człowieka niewierzącego, mogą stanowić bardzo duże wątpliwości natury moralnej. Z tych więc względów ja osobiście jestem przeciwny zapładnianiu metodą in vitro, przy czym głęboko współczuję parom, które nie mogą mieć z jakichś przyczyn dzieci. Zachęcam do skorzystania z metod i technik naprotechnologii, które to techniki i metody przywracania lub stymulacji płodności całkowicie inaczej traktują ciało kobiety i dziecka oraz relacje między rodzicami. Można znaleźć już sporo informacji na ten temat w internecie.
W drugiej części opiszę produkty i nawyki żywieniowe, które zwiększają płodność oraz te które są szkodliwe z tego punktu widzenia.
Link do książki Catholic bioethics and the gift of human life – https://www.amazon.com/Catholic-Bioethics-Gift-Human-Life/dp/1592763308
Leave a Reply