Na grupie sympatyków Rafała Trzaskowskiego były już posty propagujące mordowanie i odbieranie dzieci katolikom. Teraz pokazują jak dręczyć dzieci i zamykać je w klatkach! Dziecko trzymane w klatce po króliku jest przedmiotem kpin i szykan, a grupowicze nawołują do tortur i gwałtów! Na to są paragrafy! Mężczyzna, który zamieścił na grupie
Feminizm
Ks. prof. Szostek, co się obraził na KUL, w 2014 głosił, że należy szanować przepisy aborcyjne
Był przez dwie kadencje rektorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, zerwał współpracę z KULem i nie chce być szefem Rady Naukowej Instytutu Jana Pawła II KUL ani członkiem kolegium redakcyjnego wydawanego na KULu pisma "Ethos", bo uczelnia wszczęła postępowanie dyscyplinarne w sprawie medialnych wypowiedzi księdza Alfreda Wierzbickiego. Wierzbicki z kolei jest ostatnio
Rekordowa liczba aborcji w Anglii
W Anglii i Walii w zeszłym roku miała miejsce rekordowa liczba aborcji od 1967 r., kiedy została ona prawnie zalegalizowana. Według Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej wzrost dotyczy wszystkich grup wiekowych dla osób po 25 roku życia. Największy odnotowano wśród kobiet w wieku od 30 do 34 lat. W porównaniu do
Obrona profesor Ewy Budzyńskiej z Uniwersytetu Śląskiego przed skandalicznymi oskarżeniami
Przedstawienie naturalnej roli rodziny w kulturze chrześcijańskiej jest w opinii Rzecznika Dyscyplinarnego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach wykroczeniem dyscyplinarnym. Dla wykładowcy socjologii Rzecznik zażądał kary nagany, uwzględniając skargę grupy studentów zarzucających prof. Ewie Budzyńskiej, że na swoich wykładach rzekomo promuje „homofobię", „ideologię anti-choice" oraz „poglądy radykalno-katolickie". Prawnicy Instytutu Ordo Iuris reprezentują
(WIDEO) Dlaczego coraz więcej osób nie lubi feminizmu?
Feminizm to zjawisko dość różnorodne. Autor tego odcinka próbuje odpowiedzieć na różne pytania z tego obszaru, rozważając za i przeciw. Obala mity i stawia pytania. Okazuje się bowiem, że większość kobiet posiadających normalne związki nie identyfikuje się z feminizmem, ponieważ nie chcą, aby im wmawiano, że ich mężowie, sąsiedzi czy szefowie są przeciwną stroną