Przed II wojną światową to były czasy i w piosence śpiewano „nie masz cwaniaka nad Warszawiaka”. No tak, ale to było przed wojną. Teraz mamy do czynienia z wypranymi mózgami lemingów warszawskich, łódzkich, gdańskich i nie tylko. Bo przecież trzeba im było dołączyć do „wykształconej elity”. No bo kto rozdawał