W dobie dynamicznego rozwoju platform streamingowych, branża filmowa i sportowa stawiają czoła coraz większej konkurencji. Czy streaming pay-per-view (PPV) wciąż jest rentownym modelem biznesowym dla organizatorów wydarzeń na żywo? W tym artykule przeanalizujemy, jakie wyzwania stoją przed PPV i czy istnieje szansa na przetrwanie w erze dominacji platform streamingowych.

Co to jest pay-per-view?

Pay-per-view to model dystrybucji filmów, transmisji na żywo i wydarzeń sportowych, w którym widzowie płacą za oglądanie danego programu lub wydarzenia. Płatność może być jednorazowa lub abonamentowa. Model ten stosowany jest na całym świecie i przynosi organizatorom znaczne dochody.

Dominacja platform streamingowych

W ostatnich latach dominacja platform streamingowych takich jak Netflix, Amazon Prime Video, czy Disney+ spowodowała spadek liczby widzów korzystających z pay-per-view. Wiele osób preferuje stałą, niską miesięczną opłatę za dostęp do setek filmów i seriali, niż płacenie za każde obejrzenie filmu czy transmisji.

Wyzwania stojące przed Pay-per-view

Pay-per-view staje w obliczu wielu wyzwań, takich jak rosnąca popularność platform streamingowych, piractwo, konkurencja z tradycyjnymi sieciami kinowymi czy ograniczenia związane z pandemią koronawirusa. W tej sytuacji organizatorzy wydarzeń na żywo muszą szukać nowych sposobów na przyciągnięcie widzów i generowanie zysków.

Zastosowanie Pay-per-view

 Mimo trudności, pay-per-view wciąż znajduje zastosowanie w branży filmowej i sportowej. Model ten jest wykorzystywany do transmisji na żywo meczów piłki nożnej, walk bokserskich, koncertów oraz dystrybucji filmów niezależnych i niszowych.

• Walki bokserskie i MMA: Transmisje walk bokserskich i MMA są także popularnymi wydarzeniami Pay-per-view w Polsce. Są to zwykle walki z udziałem polskich zawodników lub ważne wydarzenia międzynarodowe. Już w 2016 roku transmisja walki bokserskiej Artura Szpilki z Mariuszem Wachem przyciągnęła w Polsce ponad 200 tysięcy widzów. Obecne transmisje gromadzą dużo większą publiczność, niestety organizatorzy nie podają dokładnych danych.
• Koncerty – polskie wydania takich festiwali jak np. Przystanek Woodstock czy Open’er Festival także udostępniają opcję Pay-per-view, aby fani mogli obejrzeć koncerty na żywo.
• Filmy niezależne, arthouse’owe czy z polskiej kinematografii często są dostępne w modelu Pay-per-view, w tym na platformach VOD. W 2020 roku polski film „Sala samobójców. Hejter” stał się jednym z największych sukcesów PPV w kraju, zyskując ponad 600 tysięcy widzów.
• Oprócz meczów piłki nożnej, wydarzenia sportowe takie jak siatkówka, koszykówka czy rugby również są transmitowane w Polsce z wykorzystaniem modelu Pay-per-view. Warto też zwrócić uwagę na wiele niszowych dyscyplin, które funkcjonują tylko w formacie PPV tj. Fame MMA, Gromda, Punch Down, Octagon.

Przyszłość Pay-per-view

Pay-per-view wciąż ma szanse na przetrwanie w dobie streamingowych gigantów. Organizatorzy wydarzeń na żywo muszą jednak zastosować nowe strategie, aby przyciągnąć widzów i konkurować z platformami streamingowymi. Jak jednak widzimy, coraz to na rynku pojawiają się nowe wydarzenia, transmitowane pod swoją własną marką, ze swoich własnych stron WWW. Kolejne ich edycje dowodzą, że na rynku jest jeszcze miejsce na nowe transmisje streamingowe. PPV wciąż może być opłacalnym biznesem dla organizatorów wydarzeń, jeśli sięgną oni po nowe strategie marketingowe.