
Według opinii rzecznik generalnej Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejkskiej w Luksemburgu Eleanor Sharpston uznała w wydanej w październiku 2019 roku kraje, które nie przyjęły imigrantów, a więc Polska, Czechy i Węgry naruszyły prawo UE.
W rozmowie z portalem tvp.info były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, obecnie europoseł PiS powiedział:
– Podstaw prawnych do żadnego wyroku nie ma. Decyzje podejmowane w UE w 2015 r. były niezgodne z prawem europejskim. Zakwalifikowano wszystkich jako uchodźców, ponieważ w takiej sytuacji Rada Europejska może podjąć tego typu decyzje. Tymczasem ponad 90 procent tych ludzi była nielegalnymi imigrantami, a nie uchodźcami. W takiej sytuacji decyzję o ich przyjęciu podejmują wyłącznie państwa członkowskie. Decyzja o otwarciu bram dla imigrantów należy do państwa
Jak dalej stwierdził Waszczykowski, było on informowany przez jednego z węgierskich ministrów, że przez Węgry w latach 2015 – 2016 przeszli mieszkańcy aż 104 krajów świata, a „większość z tych ludzi to byli nielegalni imigranci, często nawet z Bałkanów, a nie z Bliskiego Wschodu czy Afryki Północnej”.
jp/pap/portal tvp.info
zdjęcie: yt/the telegraph