
MW: Grzegorz, znamy się już wiele lat i cały czas jestem pod wrażeniem Twojej życiowej energii. Skąd czerpiesz siły?
GT: Z kont biorę siły 😉
Z testów talentów Gallupa wynika, że jednym z moich talentów jest Aktywator czyli niespożyta ilość energii i z tego się to bierze.
Podobnie z testu Reissa wynika, że jestem osobą o dużej energii, mam dużo poweru.
MW: Pracujesz w branży rekomendacji. Ile lat?
GT: W branży rekomendacji działam od 2006 r. Wtedy sprowadziłem do Polski firmę BNI. W ciągu tych 11 lat stworzyłem 20 grup rekomendacji biznesowych.
Poprowadziłem ponad 1000 serc networkingowych dla ponad 100 1000 ludzi.
MW: Dlaczego uważasz, że biznes z rekomendacji jest skuteczny?
GT: O tym, że biznes rekomendacje są skuteczne pokazują światowe badania. Dr Iwan Misner, który zbadał, że 98% przedsiębiorców uważa, że rozwój firmy w oparciu o rekomendację jest najlepszą strategią. Niestety zaledwie 3% firm ma wdrożoną strategię sprzedaży poprzez rekomendacje.
Natomiast moje doświadczenia pokazują, że kiedy zbuduje się wokół firmy ekosystem ludzi i firm, którzy nas polecają, taniej i łatwiej pozyskujemy klientów. Poza tym, gdy nastawimy się na sprzedaż przez polecenia, bardziej dbamy o jakość naszych produktów i usług oraz o relacje z otoczeniem.
MW: Zbliża się kolejna Twoja rocznica, jaka? I co w związku z tym szykujesz, a właściwie szykujecie?
GT: 17-go listopada obchodzę swoje urodziny. Teraz sześćdziesiąte pierwsze. Co roku robię sobie prezent z okazji urodzin. W tym roku jest nim wydanie z moją wspólniczką i córką Agatą książki pt. „Nigdy nie stój sama”.
MW: Czy networking ma płeć?
GT: Zarówno badania amerykańskie doktora Ivana Mitzner, jak i nasze polskie pokazują że networking nie ma płci. Zarówno mężczyźni jak i kobiety potrafią uprawiać networking. Minimalne różnice jakościowe wynikają z pewnych uwarunkowań kulturowych. Tym niemniej różnice są naprawdę niewielkie.
MW: Dziękuję za Twój czas i podzielenie się wiedzą
GT: Dziękuję
Zdjęcia: Redakcja SWP
Leave a Reply