Choroba afektywna dwubiegunowa ma pewne elementy wspólne z bardziej rozpowszechnioną chorobą – depresją. Depresja jednak w przypadku afektywnej choroby dwubiegunowej jest tylko jednym z elementów tzw. biegunów, na drugim biegunie znajduje się mania (hipomania) i jest to stan diametralnie różny od depresji. Choroba afektywna dwubiegunowa (CHAD), nie jest chorobą o jednorodnym obrazie. Klasyczna CHAD dotyka około 1-1,5% populacji. Z niektórych badań wynika, że jeśli uwzględnimy zaburzenia w istotny sposób podobne, otrzymamy wartość bliską 8-10%.
Choroby psychiczne, w tym również choroba dwubiegunowa, nie ograniczają się do specyficznych grup. Wśród osób dotkniętych tą chorobą znajdują się politycy, aktorzy, pisarze, poeci, malarze, czy piosenkarze, ale również osoby wykonujące bardziej prozaiczne zawody.
Choroba afektywna jednobiegunowa, charakteryzuje się tym, że osoba chora prezentuje wyłącznie nawroty stanów depresyjnych. Dwubiegunowa zaś cechuje się okresami wyciszenia/osłabienia objawów, okresów remisji bądź ich całkowitego wycofania się.
Jest to choroba przewlekła i nawracająca i wymaga niezwykle dokładnej diagnostyki, a także leczenia. Diagnozę powinien podjąć lekarz psychiatra. Bardzo ważną rolę głównie w okresie nasilenie się objawów odgrywają osoby najbliższe: rodzice, dzieci, małżonkowie oraz przyjaciele.
Choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD) ze względu na stan psychiczny chorego bardzo często jest przyczyną braku zdolności do pracy oraz niezdolności do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie.
Nierzadko jednoznaczne rozpoznanie choroby jest skomplikowane i wymaga specjalistycznych badań, jak również wnikliwej obserwacji pacjenta. Wczesne rozpoznanie, ma ogromny wpływ na przebieg oraz późniejsze rokowania. Wyróżnia się około ośmiu podtypów choroby afektywnej dwubiegunowej. Mówiąc o ChAD, nie mówimy o jednej chorobie, ale o grupie zaburzeń afektywnych. Nieleczona prowadzi do silnego pogarszania się stanu zdrowia psychicznego pacjenta. Kluczową rolę odgrywają odpowiednie leki, regularne wizyty u lekarza specjalisty oraz terapia.
Choroba afektywna dwubiegunowa dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn. Pomimo licznych badań prowadzonych w tym kierunku, nadal nie dysponujemy dostateczną wiedzą na jej temat, jakie ma podłoże i czy jest dziedziczna.
Szczególną rolę w przyczynach jej powstania upatruje się w sferze genetycznej, czego niestety nie jesteśmy w stanie zmienić ani przewidzieć. Ważną rolę pełnią także neuroprzekaźniki, a dokładnie ich zaburzona równowaga w mózgu. Jest to nieprawidłowość związana z dopaminą, serotoniną oraz noradrenaliną, a także różne rodzaje chorób somatycznych. Przyczyną mogą być również czynniki środowiskowe oraz społeczne. Warto pamiętać, że osoby cierpiące na chorobę afektywną dwubiegunową należy darzyć szacunkiem i starać się je zrozumieć.
Osoby dotknięte chorobą afektywną dwubiegunową nie mają żadnego wpływu na swoje zachowanie, ani też nie są wstanie go kontrolować. Choroba ta charakteryzuje się epizodami depresji, kiedy chory wycofuje się z życia społecznego, traci energię życiową, wrażliwość, pojawia się nadmierna senność, lękliwość, zamknięcie w sobie, ponad to osoby takie izolują się od bliskich, zrywają kontakty towarzyskie. W okresie manii / hipomanii natomiast chory jest nadmiernie pobudzony ruchowo, wybuchowy, ma tendencję do narzucania innym swojego zdania i racji, w tej fazie mają też miejsce nieadekwatne do sytuacji wybuchy śmiechem oraz epizody mieszane.
Brak zrozumienia dla tej choroby przejawia się w krytyce i ocenianiu. Jedynie wyrozumiałość, cierpliwość i duża empatia mogą być odpowiednim wsparciem dla cierpiących. Kluczową rolę odgrywa więc zdobycie jak największej wiedzy na temat jej przebiegu i sposobów leczenia. Jeśli to możliwe, rodzina oraz bliskie osoby powinny uczestniczyć w spotkaniach z terapeutą. Mogą to być spotkania grupowe lub indywidualne prowadzone w domu. Pacjenci uczą się tam kontrolowania własnych zachowań i emocji, a także poznania i zrozumienia przyczyn choroby, wraz z jej leczeniem. Określanie osób z chorobą afektywną dwubiegunową jako agresywnych, nadpobudliwych, czy też niebezpiecznych, zawsze niezadowolonych, lękliwych i zamkniętych w sobie jest bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe. Trzeba pamiętać, że to choroba wywołuje te wszystkie stany, a nie świadome, celowe, złośliwe zachowanie chorego.
Leave a Reply